/************************************************ DIVI przeróbki *************************************************** */ require_once('divi-children-engine/custom-modules.php');

Brak dobrego planu działania to prosta droga do porażki, nie tylko w biznesie. Do prowadzenia własnej działalności powinien dobrze przygotować się każdy przyszły przedsiębiorca – służy temu sporządzenie dokumentu zwanego biznesplanem.

– Biznesplan to dokument, w którym zawieramy nasz pomysł na działalność gospodarczą, którą zamierzamy realizować – mówi Marcin Herma, doradca biznesowy z Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej w Zielonej Górze. Tłumaczy, że opis po kolei wszystkich podpunktów w biznesplanie, odpowiedzi na każde, szczegółowe pytanie mają swój cel. Pomaga przyjrzeć się kontekstowi naszego pomysłu biznesowego z różnych stron. – Podczas pisania biznesplanu możemy nie tylko ten przyszły biznes sobie wyobrazić, ale przede wszystkim osadzić go w realiach rynkowych, w kontekście otoczenia konkurencyjnego, otoczenia ze strony klientów, po stronie dostawców, a także w aspekcie formalno-prawnym. Biznes plan jest dokumentem, umożliwiający podjęcie decyzji o rozpoczęciu jak też o zaniechaniu realizacji pomysłu na działalność gospodarcza, pozwala ocenić szanse powodzenia planowanego przedsięwzięcia, realizacji celów – wyjaśnia M. Herma.

Z czego składa się biznesplan?

 

Mówiąc prosto: z wielu pytań. Są one podzielone na działy, takie jak:

  1. Pomysł na biznes, analiza marketingowa: tu znajdują się pytania m.in. o misję i wizję przedsięwzięcia, cele długookresowe (3 lata), krótkookresowe (1 rok), założycieli, kapitał, rodzaj działalności, a także wartość społeczną przedsięwzięcia. Kolejno opisać należy plan marketingowy, czyli opisać oferowany produkt lub usługę i podać, czym różni się od konkurencji. Dalej – podpunkt o klientach, kim są, jaka jest ich liczba, jakie są ich oczekiwania i potrzeby. Kolejne pytania dotyczą sezonowości proponowanych produktów i usług. Następnie analizowana jest polityka cenowa – planowany poziom cen, prognoza sprzedaży, przewidywane przychody. Potem analiza konkurencji na rynku, ocena ich produktów i usług, opis działań, jakie zostaną podjęte w relacji z konkurencją, jej przewidywane zachowania po powstaniu nowego przedsiębiorstwa. Następnie analizie podlega sposób dystrybucji towarów i usług oraz promocja. Ostatnim elementem w tej części biznesplanu jest analiza SWOT (jest to metoda określenia słabych i silnych stron firmy oraz szans i zagrożeń przed nią stojących).
  2. Potencjał wnioskodawcy: zaczyna się od opisu planowanego personelu oraz stanowisk pracy. Potem opis kadry kierowniczej. Następnie opis działań podjętych jako przygotowanie do realizacji przedsięwzięcia biznesowego. Ostatnie w tym podpunkcie są posiadane zasoby techniczne – budynki, urządzenia, środki transportu, środki trwałe materialne i prawne.
  3. Plan inwestycyjny, opłacalność i efektywność ekonomiczna przedsięwzięcia: zaczyna się od opisu i uzasadnienia inwestycji , opisu planowanych kosztów. Kolejny jest harmonogram działań. Następnie analiza sytuacji ekonomiczno-finansowej, w tym majątku trwałego, obrotowego, rachunek zysków i strat. Ostatnim elementem jest analiza przepływów finansowych czyli przychodów i kosztów oraz rachunek wyników w pierwszych 12 miesiącach funkcjonowania przedsiębiorstwa.

Na początek dobry pomysł

Najpierw musi być pomysł na własny biznes, na produkt lub usługę, którą będziemy oferować na rynku. – Dobrze pomyśleć o biznesie marzeń, ale marzenia wymagają urealnienia, osadzenia w realiach rynkowych, w kontekście planowanego miejsca prowadzenia przedsięwzięcia, rynku sprzedaży usług lub produktów, możliwościach nabywczych potencjalnych klientów identyfikacji potrzeb klientów,  więc warto znaleźć swoją niszę rynkową – mówi M. Herma. Skąd wziąć pomysł? – Z obserwacji rynku, ale też z siebie, z tego, co może nam sprawić frajdę, radość realizacji. Również  z naszych kompetencji, a także, nie ukrywam, z kreatywności – podpowiada doradca.

Kiedy już mamy pomysł, warto przejść do opracowania biznesplanu. Biznesplan pomoże osadzić nasz pomysł w realiach, na przykład w otoczeniu konkurencyjnym, instytucjonalnym, dostawców, klientów. Stąd szczegółowe pytania o konkurencję, o to jak może zareagować na pojawienie się nowej firmy, czym będziemy się chcieli od niej wyróżnić – nie zawsze musi to być niższa cena. Musimy odpowiedzieć sobie również na pytania o klientów: do kogo kierujemy nasz produkt lub usługę, jak chcemy do nich dotrzeć, jakie są potrzeby, oczekiwania tej konkretnej grupy. No i koniecznie musimy to wszystko policzyć. Czy to nie jest najtrudniejsze? – Od bardzo kreatywnego, świeżego pomysłu schodzimy na grunt realiów rynkowych. Musimy nasz pomysł „ubrać” we wskaźniki ekonomiczne, liczbowe, które często otwierają oczy na wiele spraw, dostarczając istotnych informacji dla realizatorów planu biznesowego, informacji które powinny być wiarygodne, dając podstawę do prawidłowego zarządzania, planowania, realizacji pomysłu, umożliwiających osiągnięcie założonych celów. – mówi M. Herma. Dodaje, że miał do czynienia już z sytuacją, kiedy okazało się, że pomysł, wydawałoby się, że świetny, po wyliczeniach okazał się nieopłacalny, nie do zrealizowania na rynku. I co wtedy? – Dokonano modyfikacji założeń w oparciu o informacje uzyskane z pierwszych analiz – szybko odpowiada M. Herma. Jedną z funkcji biznesplanu jest aspekt informacyjny. Między innymi  po to jest biznesplan, żeby zawczasu zauważyć potencjalne zagrożenia mogące mieć wpływ na realność oraz powodzenie.

Planowanie i szacowanie

Na ile nie prowadząc jeszcze danej działalności jesteśmy w stanie oszacować potencjalne dochody, liczbę klientów? – Jest to możliwe z poziomu planowania – wyjaśnia M. Herma. Oczywiście, tej ostatecznej weryfikacji dokonuje rynek. Doradca podaje przykład, jak policzyć planowaną liczbę klientów firmy w pierwszym półroczu: należy zacząć od kalkulacji wartości sprzedaży, kosztów, przychodów, jakie planujemy osiągnąć. Następnie oszacować liczbę klientów, umożliwiających osiągnięcie zakładanych wskaźników. Jest to zakładany minimalny poziom sprzedaży, jaki należy osiągnąć, żeby nasz pomysł był opłacalny finansowo. I tak po kolei warto wyliczyć każdy wskaźnik. Opracowany biznesplan jest wsparciem w czasie realizacji przedsięwzięcia, pozwala na ocenę stopnia osiągnięć założonych celów.

Ważne jest to, żebyśmy podeszli do pisania biznesplanu rzetelnie, z pełnym zaangażowaniem i analizą tych wartości, które się w nim znajdują.

– W opracowywaniu biznesplanu ważna jest analiza szczegółów naszej działalności, które mogą być bardzo istotne – mówi M. Herma. Wymaga odpowiedniej ilości czasu na rozmowy w ramach zespołu jak też z doradcami, doprecyzowania oferty, ale też autorefleksji, kreatywności, zaangażowania, na przykład poznania szczegółów oferty konkurencji, opinii klientów, badania rynku. Jak wyjaśnia doradca, dobrze napisany biznesplan ma gwarantować realność powodzenia danego przedsięwzięcia. Ale nie jest to dokument niezmienny, bo i realia rynku potrafią dynamicznie się zmieniać. Biznesplan można korygować, rozbudowywać , powiększać ofertę, oczywiście zawsze zmierzając w kierunku poprawy efektywności ekonomicznej przedsiębiorstwa. Mogą się pojawić na rynku takie sytuacje, na które przedsiębiorca nie ma wpływu, jak np. wzrost podatków czy kosztów energii. – Dlatego w biznesplanie znajduje się analiza SWOT, na podstawie której możemy wskazać działania alternatywne w sytuacji niepowodzenia pewnych naszych posunięć – wyjaśnia M. Herma.

Pod ocenę komisji

Pod okiem doradców z Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej w Zielonej Górze powstają specyficzne biznesplany, bo dotyczą one powstających przedsiębiorstw społecznych. Każdy biznesplan pisze grupa osób, które planują wspólnie pracować, najczęściej podmiotem, który zamierzają utworzyć jest spółdzielnia socjalna. Potencjał wszystkich tych osób jest liczony wspólnie, co jest kluczowe w stworzeniu dobrego, spójnego biznesplanu przedsiębiorstwa społecznego. Doradcy pomagają odnaleźć się w gąszczu pytań i cyfr. – Jednak ważne jest, aby pomysły wychodziły od grupy inicjatywnej, a nie od doradcy, ponieważ to właśnie te osoby biorą odpowiedzialność za swój pomysł i to one będą go później realizować – mówi M. Herma.

Spółdzielnie socjalne opierają swoją działalność na kilku branżach, dywersyfikując źródła dochodu. Profil działalności rodzaj świadczonych usług wynika z posiadanych kompetencji oraz umiejętności członków spółdzielni. Osobista praca oraz zaangażowanie członków spółdzielni stanowią istotny element funkcjonowania przedsiębiorstwa społecznego.  Jak podkreśla M. Herma, obecnie coraz więcej powstających spółdzielni celuje również w usługi specjalistyczne, są również takie, które chcą działać w obszarze wysokich technologii czy edukacji. Powoli zmienia się to, że spółdzielnie oferują nisko opłacalne i proste usługi. – Wynika to na pewno z większej świadomości osób, które decydują się na założenie spółdzielni, wzroście ich kompetencji i kreatywności, a jednocześnie z wykorzystania szans, które daje rynek – dodaje M. Herma. Niezależnie od tego, czym spółdzielnia będzie się zajmowała, najistotniejsze jest to, żeby dany podmiot radził sobie na rynku i z sukcesem funkcjonował realizując cele dla których został powołany.

Pisanie biznesplanu ma rodzić wśród członków grupy inicjatywnej poczucie odpowiedzialności. Tworzenie tak szczegółowego planu pozwala poczuć odpowiedzialność za przyszłe przedsiębiorstwo społeczne, za grupę współpracowników, za efektywność ekonomiczną pozwalającą osiągnąć również wartość jaką jest wynagrodzenie za wykonywaną pracę. – Pokazuje też każdemu członkowi grupy inicjatywnej, ile będzie musiał zaangażować własnego czasu w sukces i powodzenie  – dodaje M. Herma. Dla wielu osób pisanie biznesplanu jest dużym wyzwaniem, ponieważ wcześniej przez dłuższy czas były  nieaktywne na rynku pracy. Dlatego tak istotna jest pomoc doradców, pracujących w Ośrodku Wsparcia Ekonomii Społecznej.

Każdy biznesplan, który powstanie jako efekt pracy grup inicjatywnych przy wsparciu doradców biznesowych z zielonogórskiego OWESU będzie podlegał ocenie Komisji Oceny Wniosków, pozytywna decyzja komisji oznacza przyznanie dofinansowania w formie dotacji (czyli środków, których nie trzeba zwracać) w wysokości do 25 tys. zł na jedno miejsce pracy. To jeszcze jeden argument dla grup inicjatywnych, żeby solidnie przyłożyć się do pisania biznesplanu.

Biznes ze społecznym charakterem

To, że nowo powstające spółdzielnie socjalne (i inne podmioty ekonomii społecznej) otrzymują dotacje na utworzenie miejsc pracy jest istotnym ułatwieniem dla początkujących przedsiębiorców. Z powodu, iż podmiot, który powstanie, nie będzie zwyczajna firmą, w potocznym rozumieniu tego słowa, jednak przedsiębiorstwem społecznym, w którym istotna jest wartość dodana – społeczna. Istotą przedsiębiorstwa społecznego jest również to, iż poza celami ekonomicznymi osiąga również cele społeczne takie jak integracja zawodowa członków spółdzielni, budowanie więzi międzyludzkich, tworzenie miejsc pracy dla osób w trudnej sytuacji na rynku pracy, osób bezrobotnych jak też z niepełnosprawnościami. Innym celem jest odbudowanie umiejętności uczestnictwa w życiu społecznym oraz zawodowym pełnienia odpowiednich ról, wparcie w rozwoju osobistym, zawodowym, społecznym. Jak wyjaśnia Marcin Herma, aspekt społecznego charakteru spółdzielni socjalnych znajduje odzwierciedlenie także w biznesplanie. Wyróżniają się one choćby demokratycznym charakter ich zarządzania, czyli wspólnym podejmowaniem decyzji istotnych dla przedsiębiorstwa, odpowiedzialnością za siebie i za innych.

Biznesplan ma również tę dobrą cechę, że pokazuje, jak pomysł, który na początku wydawał się trudny do realizacji, po rozpisaniu go na detale, okazuje się łatwiejszy. Staje się bardziej osiągalny, poprzez wyznaczenie następujących po sobie kroków do realizacji, jakie należy zrealizować, żeby pomysł zakończył się sukcesem – mówi M. Herma. – Biznesplan na pewno pomaga poukładać głowie, ja tak naprawdę mam zrobić, wprowadza porządek – dodaje. Dlatego właśnie warto odpowiednio przyłożyć się do jego tworzenia.

Pod okiem doradców z Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej szkolą się i pracują nad swoimi pomysłami kolejne grupy. Zostały również przyznane pierwsze dotacje – już niedługo powstanie 6 nowych przedsiębiorstw społecznych. Życzymy, żeby wszystko układało się im tak, jak zaplanowali w biznesplanach!

Katarzyna Kochańska

Recepta na sukces: przyszłym przedsiębiorcom przede wszystkim potrzebne są takie cechy jak odwaga w podejmowaniu decyzji, odpowiedzialność, kreatywność, systematyczność,zaangażowanie. I dobry biznesplan na biznes. Oraz pomoc fachowców, którzy na początku pomogą i podpowiedzą. Dlatego zapraszamy do Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej w Zielonej Górze!

 

Cały miesięcznik do pobrania: PressES nr 6 – luty 2017    Pobierz